Lo♥ki.pl
walcarki hydrauliczne

Jakie kwestie warto uwzględnić przy zakupie walcarki do blachy?

W każdym zakładzie zajmującym się obróbką mechaniczną, który wytwarza elementy z blachy, walcarka do blachy to urządzenie niezbędne. Dzięki takiemu urządzeniu można płaską blachę zwinąć w cylinder, stożek czy kształt eliptyczny. Wśród walcarek wyróżnić można urządzenia mechaniczne i hydrauliczne. W zależności od potrzeb i rodzaju opracowywanego materiału, klient może zdecydować się na określony typ napędu.

Walcarki hydrauliczne

Są to urządzenia, w których centralne rolki działają dzięki napędowi hydraulicznemu wyposażonemu w przekładnię planetarną. W ofercie są walcarki z różną ilością rolek. W zależności od wybranego typu, zmienia się długość zwijania oraz grubość materiału poddawanego obróbce. Na rynku spotkamy:

  • walcarki 3-rolkowe AHK – ich długość zwijania mieści się w zakresie o 2100 do 6100 mm, a blacha, którą można w nich zwinąć może mieć grubość od 1 do 35 mm,
  • walcarki 4-rolkowe AHS – mają nieco większy zakres długości zwijania, mieszczący się w granicach od 1600 do 6100 mm, zaś dopuszczalna grubość materiału waha się pomiędzy 1 a 165 mm,
  • walcarki 3-rolkowe AHV z horyzontalnym ruchem bocznych walców – to urządzenia najbardziej wszechstronne, doskonale ułatwiające dokładne walcowanie dla najgrubszych materiałów, nawet do 260 mm.

Walcarki hydrauliczne mają dwustopniową lub płynną regulację prędkości obrotowej. Są też wyposażone w ergonomiczny panel sterujący, który znacznie ułatwia pracę. Zabezpieczenia przed przeciążeniem zarówno układu hydraulicznego, jak i elektrycznego, pozwalają na bardzo długą pracę maszyny.

Na specjalne życzenie klienta możliwe jest dodatkowe wyposażenie walcarki w sterowanie NC lub CNC, centralne i boczne podtrzymanie dla dużych arkuszy, system chłodzenia oleju czy stół do podawania materiału.

Walcarki mechaniczne

W walcarkach mechanicznych centralne rolki napędzane są przez silnik elektryczny i przekładnie. W tego typu urządzeniach dostępne są modele 3-rolkowe, które obsługują różnej grubości materiał i dają możliwość różnej długości zwijania.

  • walcarki 3-rolkowe ASM-S – umożliwiają długość zwijania w zakresie od 1600 do 3100 mm, a grubość zwijanej blachy to 4 do 8 mm,
  • walcarki 3-rolkowe ASM – w ich przypadku długość zwijania wynosi od 1050 do 2050 mm, a walcowana blacha może mieć zakres od 3 do 5,5 mm grubości,
  • walcarki 3-rolkowe AS – są najbardziej podstawowym typem spośród urządzeń napędzanych silnikiem.

W mechanicznych walcarkach do blachy pozycję zarówno bocznych, jak i dolnych rolek można ustawić ręcznie lub za pomocą silnika. Rolki wykonane są z materiału wysokiej jakości, który jest hartowany i szlifowany, co zapewnia długie funkcjonowanie. Silniki tych walcarek wyposażone są w hamulec. Z kolei wolnostojąca jednostka sterująca daje większą swobodę i wygodę pracy z urządzeniem.

Dodatkowo, jeżeli klient wyrazi taką potrzebę, sprzęt można wyposażyć w cyfrowy wyświetlacz pozycji rolki bocznej. W bardziej rozbudowanych modelach typu ASM-S można także wydłużyć rolki i zamocować na nich narzędzie do zwijania rur i profili.

Biorąc pod uwagę tak szeroki zakres dostępnych typów walcarek do blachy, pojawia się pytanie jakie urządzenie będzie dobrą inwestycją. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb zakładu. Jeżeli wytwarza się produkty z blachy o małej grubości, zdecydowanie wystarczy zaopatrzyć się w elektromechaniczne urządzenie trójrolkowe, które bez problemu podoła takim niewygórowanym potrzebom. Jeżeli jednak zależy nam na tym, aby sprzęt miał wysoki poziom odporności na obciążenia, warto rozważyć zakup 3 lub 4-rolkowej walcarki, która przystosowana jest do obróbki blach o znacznie większej grubości. Znając swoje potrzeby i mając świadomość, na jakiego rodzaju materiałach będzie się pracować, każdy klient z powodzeniem dobierze typ walcarki do blachy idealny dla siebie.

Pwiązane Artykuły

Czy ukończenie kursu na żurawie wieżowe zapewni Ci dobre zarobki?

Magda

Surowce sypkie w produkcji żywności – o czym pamiętać przy ich transportowaniu?

Magda

Programy ochrony środowiska, a zagospodarowanie przestrzenne

Magda