Mieszkanie może być zalane z różnych powodów. Czasem jest to awaria wodociągowa, innym razem nieostrożny sąsiad. Może też zdarzyć się, że nasze mieszkanie ulegnie zalaniu podczas powodzi. Skuteczne osuszanie wymaga od nas czasu i cierpliwości, gdyż może potrwać nawet do kilku miesięcy. Jeśli problem pojawi się w upalne lato, najlepiej pootwierać wszystkie okna i drzwi. W chłodniejsze i bardziej mokre dni konieczne jest ogrzewanie pomieszczeń, które przeznaczone są do osuszania. Aby przyspieszyć cały proces, warto zainwestować w urządzenia zwane osuszaczami. Osuszanie budynku przy pomocy specjalistycznych urządzeń może potrwać nawet kilkanaście dni. Jest to czas o wiele krótszy, niż w przypadku oczekiwania na naturalne wyschnięcie elementów konstrukcyjnych. Oczywiście nie zawsze możliwe jest całkowite pozbycie się wilgoci w tak krótkim czasie, nawet jeśli użyjemy dobrych i drogich urządzeń specjalistycznych. Czas ten zależy od ilości wody, jaka przedostała się do ścian i podłogi oraz od warunków klimatycznych w momencie osuszania. W okresie jesienno-zimowym trwa to dłużej niż w miesiącach letnich.
Nie warto malować ścian ani naprawiać tynków w pomieszczeniach, których nie osuszymy całkowicie. Nasza praca pójdzie na marne.
Wilgoć na ścianach
Osuszacze powietrza absorbują wilgoć ze ścian i innych elementów budynku i skraplają ją do zbiorników lub wydmuchują w postaci pary wodnej na zewnątrz budynku, używając do tego celu kanałów wentylacyjnych. Jeśli mamy osuszacze, szybko przywrócimy ściany do stanu sprzed zalania. Musimy jednak uważać, aby cały proces osuszania nie był wykonywany zbyt intensywnie. Jeśli zbyt szybko usuniemy wilgoć na przykład ze stolarki okiennej lub innych drewnianych elementów, możemy je trwale uszkodzić, powodując rozsychanie i pękanie. W przypadku, gdy nie stać nas na drogie urządzania do osuszania, warto zastanowić się nad wypożyczeniem takiego sprzętu.
Wilgoć w podłodze
Usuwanie wody spod posadzki jest trudniejsze od osuszania ścian. Woda, która wniknęła pod warstwę podłogową nie odparuje sama. Pozostawienie jej samej sobie może doprowadzić do poważnych uszkodzeń konstrukcyjnych i namnażania się grzybów i pleśni w zalanym pomieszczeniu. Dodatkowo z czasem wilgoć przeniknie do ścian przez co namnoży nam problemów. Często nie jesteśmy świadomi tego, że pod podłogę dostała się woda. Widoczne objawy takiego zjawiska możemy zauważyć nawet dopiero po kilku miesiącach. Są to:
- wilgotne ściany tuż przy podłodze;
- łuszcząca się farba w dolnych partiach ścian;
- uszkodzenia parkietu, paneli i listew przypodłogowych (pękanie, uwypuklenie)
- pojawiające się czarne plamki na ścianach przy podłodze (pleśń i grzyb).
Najbardziej radykalnym i jednocześnie najskuteczniejszym sposobem osuszania podłogi jest jej demontaż i wymiana zawilgoconych warstw. Niestety jest to zarówno pracochłonne, czasochłonne, jak i kosztowne. Inną metodą jest wykorzystanie specjalistycznego urządzenia do osuszania z funkcją przepuszczania suchego powietrza przez styropian. W takim wypadku konieczne będzie wykonanie kilku otworów w posadzce. Przez te otwory należy przepuszczać suche powietrze aż do uzyskania oczekiwanych rezultatów. Zanim zabierzemy się za wiercenie otworów, zapoznajmy się z dokumentacją techniczną budynku. Musimy wiedzieć jak w danym pomieszczeniu przebiegają przewody wodno-kanalizacyjne oraz instalacja elektryczna. Bez tej wiedzy możemy sobie nagromadzić więcej problemów.
Co po osuszeniu pomieszczeń?
Po osuszeniu domu bądź mieszkania koniecznie przeprowadźmy dezynfekcję, aby nie dopuścić do zagrzybienia wnętrza. Najpopularniejszą metodą jest ozonowanie. Do tego celu warto zamówić firmę, która się tym zajmuje.
